3.. 2.. 1.. START!
Było ich dwóch przez cały ten rejs, jak młody bóg i stary kiep. Panicz i cham, co Józef się zwał i w spokój szlafkumpla brutalnie się wdarł… „Józef, ten głąb! Ten prostak i cham! Nie cierpię go! Po uszy go mam! Ach, którejś nocy zamknąć by oczy, a rano gęby tępej nie ujrzeć już więcej!” Tu książek stos, Gauguin na ścianie — tam whisky, grog i karty rozdane. Panienka cud otwiera raj ud, a z portretu żony wylewa się biust… W kabinie smród — kiełbasa czosnkowa, nad głową znów tandeta nowa. Zarobić i zjeść — oto życia jego sens, na baby iść, potem urżnąć się i w koi lec… „To cały Józef, ten głąb! Ten prostak i cham! Nie cierpię go! Po uszy go mam! Ach, którejś nocy zamknąć by oczy, a rano gęby tępej nie ujrzeć już więcej!” Koja w koję śpią, a między nimi ocean – światy dwa za mgłą, niczym przebić się jej nie da! Aż tu nagle sztorm — ship o skałę złą uderzył, bok rozdarł, iść zaczął na dno… Złapał ich dwóch w zęzie zalanej ten sam strachu skurcz na dźwięk grodzi zamykanej… Józef zbaraniał jeszcze bardziej tępy wzrok w szlafkumpla wlepił — a nim zatrzęsła złość , że nawet w takiej chwili, gdy się dni ich policzyły skazani wzajem na siebie są… Stalowych drzwi pięść nie rozłupie, wyjść można by przez awaryjne na rufie, lecz wody po szyję, nikt nie przepłynie, cały tunel zalany, niechybnie zginie… … on i „Józef, ten głąb! Ten prostak i cham! Nie cierpię go! Po uszy go mam! Ach, którejś nocy zamknąć by oczy, a rano gęby tępej nie ujrzeć już więcej!” I nagle — jest! Wiadro na wodzie! Do góry dnem gdy je włożyć na głowę i zanurzyć się, powietrza będzie tyle, że do wyjścia się dotrze i może przeżyje… Ale wiadro tylko jedno jest, a ich dwóch — dwóch jak przez cały ten rejs… Józef gapi się w szlafkumpla wzrokiem w którym nie ma nic, a on w myślach wciąż powtarza:„To ja jestem wart, by żyć!” I nagle z wiadrem w drogę Józefa pcha pod wodę, a potem patrzy jak brnie w tunelu mrok… „Józef, ten głąb… Ten prostak i cham… Już nie ma go… Wreszcie spokój będę miał…” Pomyślał i woda zamknęła mu oczy. Józefa gęby tępej nie ujrzał już więcej… NIGDY. |
|
od 741 zł
od 494 zł
od 741 zł
od 494 zł