Twórcy filmowej adaptacji „Gry o Tron” wybrali Chorwacj � jako jeden z krajów, w którym kręcone są kluczowe sceny dla fabuły znanego na całym świecie serialu. David Benioff, producent wykonawczy i scenarzysta „Gry o Tron” przyznał, że kiedy pierwszy raz twórcy serialu zobaczyli Dubrownik, byli zachwyceni i zszokowani – właśnie tak wyobrażali sobie Królewską Przystań.
Stare Miasto jest dominującą i najbardziej reprezentatywną częścią Dubrownika. Jego architektura to typowo zabytkowa zabudowa z elementami gotyckimi i romańskimi. Efektu tej scenerii dopełniają monumentalne budowle w postaci katedr, twierdz i potężnych murów obronnych, które do dziś zostały zachowane w bardzo wiernym, odzwierciedlającym dawne czasy, kształcie.
Dubrownik jest również miastem nadmorskim, które świetnie prezentuje się na tle swojego rozległego i malowniczego wybrzeża, co z pewnością wiedzą uczestnicy naszych żeglarskich rejsów. Doskonale wkomponowuje się też w przyrodniczą okolicę. Te wszystkie cechy krajobrazu miejskiego miały decydujący wpływ na zainteresowanie twórców serialu. Nie jest tajemnicą, że burmistrz miasta zabiegał o zawitanie ekipy filmowej właśnie tutaj.
Obecnie Dubrownik rozkwita i przyciąga tłumy zwiedzających, chcących na własne oczy ujrzeć miejsca znane im ze słynnych, serialowych scen. Nietrudno zauważyć, że Dubrownik mógł dzięki „Grze o Tron” przyciągnąć do siebie turystów z odległych zakątków świata. Zainteresowanie filmową serią sagi „Pieśni Lodu i Ognia” rośnie. Produkcja odnotowuje kolejne rekordy oglądalności. Analogicznie do tego wzrostu, zwiększa się zainteresowanie całym zapleczem filmowym w postaci chociażby lokacji, w których kręcono najważniejsze sceny.
Należy też wspomnieć o tym, że miejsca, krajobrazy, scenerie w „Grze o Tron” składają się na całokształt pieczołowicie konstruowanego przez twórców uniwersum i odgrywają w nim ogromną rolę. Miejsca mają tu wielkie znaczenie. Nie są wytworem technologii greenboxu, ale istnieją naprawdę. Można doświadczyć ich w realnym świecie.
„Gra o Tron” żyje w świecie chorwackim a Dubrownik żyje „Grą o Tron”. Wielu z nas nie wyobraża sobie innej stolicy Westeros niż ta osadzona w chorwackim mieście. Dubrownik również zdaje się żyć z serialem w pewnej symbiozie. W mieście można nabyć specjalne mapki, na których zaznaczone są miejsca znane fanom serialu. Organizowane są wycieczki podążające filmowym szlakiem.
Jeżeli będziemy mieć wyjątkowe szczęście, możemy nawet trafić na ekipę filmową podczas naszego pobytu w pięknym mieście. Chociaż dla wielu, całkiem zasadnie, może to być wyjątkowy pech, ponieważ władze miasta z całą stanowczością odmawiają wtedy wstępu do obiektu, w którym utworzono plan filmowy. Chyba, że uda nam się dostać na plan w charakterze statystów, co wcale nie jest cudem graniczącym z niemożliwością, ale realną szansą na zagranie w kultowym serialu.
Zwiedzenie miejsc znanych z filmowej „Gry o Tron” jest chyba marzeniem każdego fana serialu. Wszyscy widzowie pamiętają piękną, ale też niebezpieczną Królewską Przystań i kojarzące się z nią postacie Lannisterów, Baratheonów i Starków. „Gra o Tron” w Chorwacji to nie tylko Dubrownik, ale też wiele innych wspaniałych krain chorwackiej Dalmacji. Królewska Przystań to jednak stolica Westeros, miasto w którym rozgrywały się kluczowe sceny dla fabuły serialu. Filmowy odpowiednik Dubrownika to też miasto budzące wielkie emocje – piękne i mroczne zarazem.
Po więcej zdjęć miejsc, w których kręcono „Grę o Tron” zapraszamy na Google Street View.